Wiadomości

Oszukują „na wnuczka” i „policjanta” – bądźmy ostrożni!

Data publikacji 02.03.2016

Policjanci cały czas przestrzegają przed oszustami podającymi się za „wnuczka”, a także „policjanta”. Coraz więcej osób ma świadomość tego, w jaki sposób działają oszuści, ale sprawcy tych przestępstw nie pozostają w tyle i modyfikują swoje sposoby działania. Dlatego bądźmy bardzo ostrożni i nie dajmy się okraść.

Schemat działania oszustów za każdym razem jest bardzo podobny. Kobieta lub mężczyzna telefonuje do wyszukanej np. w książce telefonicznej osoby i podaje się za członka rodziny (najczęściej wnuczka). Często bywa tak, że oszustka udaje zapłakaną, albo tłumaczy zmieniony głos chorobą lub zdenerwowaniem, gdy babcia jej nie poznaje. Prosi o pożyczenie pieniędzy, ponieważ znalazła się w podbramkowej sytuacji. Zazwyczaj pilnie potrzebuje gotówki w celu pokrycia kosztów za spowodowanie wypadku drogowego. W czasie takiej rozmowy sonduje możliwości finansowe starszej osoby i błaga o szybkie zorganizowanie pieniędzy. Chwilę po pierwszej rozmowie telefonuje do niej kolejna osoba, która mówi, że jest policjantem i prowadzi tajną akcję. Twierdzi przy tym, że poprzednia rozmowa była właśnie próbą wyłudzenia pieniędzy przez namierzonego oszusta. Nalega, aby ofiara wypłaciła określoną sumę pieniędzy z banku i przekazała ją wyznaczonemu funkcjonariuszowi ( tu podaje fałszywe dane), który się do niej zgłosi lub prosi o wykonanie przelewu na wskazane konto. Rozmowę prowadzi w taki sposób, aby starsza osoba była przekonana, że w ten sposób pomagała policji w ujęciu oszustów, a pieniądze zostaną jej szybko zwrócone. Zdarza się także, że rzekomy funkcjonariusz wręcz grozi konsekwencjami prawnymi w przypadku odmowy współpracy. Natychmiast po przekazaniu pieniędzy kontakt urywa się, a przestępcy znikają z oszczędnościami – często dorobku całego życia pokrzywdzonej osoby.

Policjanci  przestrzegają!!! – jeśli będzie dotyczyła nas podobna sytuacja możemy być pewni, że mamy do czynienia z przestępcami. W takim przypadku nigdy nie działajmy pochopnie, ułatwiając zadanie oszustom. Nie przelewajmy pieniędzy na wskazane przez nieznaną osobę konto i co więcej – nie zaciągajmy na tę okoliczność pożyczki z banku! Najlepiej rozłączmy rozmowę i od razu skontaktujmy się z innym członkiem rodziny, zaufanym znajomym, aby na spokojnie zweryfikować zaistniałą sytuację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy się natychmiast skontaktować z Policją – numery telefonu alarmowego to 997 lub 112.

 Pamiętajmy przy tym, że prawdziwi policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy, ani nie informują telefonicznie o prowadzonych działaniach.

                  Zwracamy się z apelem do osób młodych, aby informowały swoich rodziców, dziadków, znajomych czy sąsiadów w starszym wieku o sposobach działania oszustów. Powiedzmy im, jak się wtedy zachować. Opanowanie i zwykła ostrożność może uchronić te osoby przed utratą oszczędności całego życia.

Powrót na górę strony