Wiadomości

Nie pogardził maskotkami

Data publikacji 09.03.2012

W ręce kryminalnych z
Lipna wpadł 48-latek, który jest podejrzany o kradzież z garażu różnych
przedmiotów o łącznej wartości blisko
4,5 tys. zł. Rabuś nie pogardził również dziecięcymi zabawkami. Funkcjonariusze
odzyskali ...

W ręce kryminalnych z Lipna wpadł 48-latek, który jest podejrzany o kradzież z garażu różnych przedmiotów o łącznej wartości blisko 4,5 tys. zł. Rabuś nie pogardził również dziecięcymi zabawkami. Funkcjonariusze odzyskali część mienia, które wróciło już do właściciela. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.  

Niespełna dwa tygodnie temu policjanci z Lipna przyjęli zgłoszenie o kradzieży,  do której doszło na terenie gminy Bobrowniki. Z niezabezpieczonego garażu skradziono między innymi: stół warsztatowy z imadłem, szafki i regały sklepowe, telewizor, rower górski, materac łóżkowy, dziecięce zabawki. Powstałe straty oszacowano w sumie na prawie 4,5 tys. zł. Zajmujący się sprawą kryminalni zebrali dowody, które dały im podstawy do wytypowania podejrzanego, 48-letniego mieszkańca powiatu włocławskiego. Dwa dni temu (7.03) w wyniku przeszukania, w miejscu zamieszkania mężczyzny, funkcjonariusze znaleźli kilka skradziony przedmiotów. Odzyskane mienie wróciło do właściciela. Namierzony rabuś trafił natomiast za kratki w policyjnej celi. Wczoraj (08.03) zatrzymany 48-latek składał w tej sprawie wyjaśnienia. Przyznał się do kradzieży i usłyszał zarzuty. Skorzystał przy tym z prawa do dobrowolnego poddania się karze, w ramach której, będzie musiał m.in. naprawić wyrządzoną szkodę.  

Powrót na górę strony