Wiadomości

Łódź wróciła do właściciela

Data publikacji 09.07.2012

Policjanci z
posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą odzyskali łódź rybacką, która zniknęła z
niezabezpieczonej stodoły jednego z miejscowych gospodarstw. Ustalili również
czyja to sprawka. Dzisiaj podejrzany o kradzież 36-latek ...

Policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą odzyskali łódź rybacką, która zniknęła    z niezabezpieczonej stodoły jednego z miejscowych gospodarstw. Ustalili również czyja to sprawka. Dzisiaj podejrzany o kradzież 36-latek usłyszał zarzuty. Za to przestępstwo  można się spodziewać do 5 lat pozbawienia wolności.   

 

Wszystko miało swój początek w przedostatni weekend minionego miesiąca. Wtedy, policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą zostali zawiadomieni przez jednego z miejscowych gospodarzy o tym, że z niezabezpieczonej stodoły skradziono mu łódź rybacką. Właściciel oszacował wartość mienia na kwotę 800 zł. Już następnego dnia od zgłoszenia zajmujący się sprawą policjanci wpadli na trop, który zaprowadził ich na teren jednej z posesji w gminie Wielgie. Tam, w wyniku przeszukania znaleźli poszukiwaną łódź. Odzyskane mienie w nieuszkodzonym stanie wróciło do właściciela. Ale to nie koniec sprawy, ponieważ funkcjonariusze docierali wciąż do nowych świadków, analizowali i weryfikowali poczynione ustalenia. W rezultacie zebrali materiał dowodowy, który dał podstawy do wytypowania podejrzewanego sprawcy. Dzisiaj na wezwanie do posterunku zgłosił się 36-latek z miejscowej gminy. Mężczyzna, wobec przedstawionych argumentów przyznał się przesłuchującemu go policjantowi, że to rzeczywiście jego sprawka. Dzisiaj również usłyszał zarzuty kradzieży i przystał na karę, którą zaproponował mu za to prokurator.


Powrót na górę strony