Wiadomości

Pijany pieszy wtargnął na jezdnię

Data publikacji 06.02.2013

Zlekceważeniem bezpieczeństwa swojego i innych wykazał się
43-latek, który wprost z chodnika wtargnął na jezdnię przed nadjeżdżający
samochód. Tym razem miał sporo szczęścia i skończyło się jedynie na ...

Zlekceważeniem bezpieczeństwa swojego i innych wykazał się 43-latek, który wprost z chodnika wtargnął na jezdnię przed nadjeżdżający samochód. Tym razem miał sporo szczęścia i skończyło się jedynie na lekkich obrażeniach. Okazało się, że kierowca był trzeźwy, natomiast pieszy miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu.

Do zdarzenia doszło wczoraj (23.01.13) w rejonie skrzyżowania ulicy Skępskiej z 22-go Stycznia w Lipnie. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący hondą accord potrącił mężczyznę, który po wyjściu ze sklepu, bez żadnego zastanowienia ruszył na drugą stronę jezdni. W wyniku zdarzenia 43-letni pieszy trafił do szpitala i okazało się, że doznał jedynie lekkich obrażeń. Mężczyzna miał tym razem dużo szczęścia, ponieważ prowadzący auto w ostatniej chwili zdołał na tyle opanować niebezpieczną sytuację, że nie doszło do tragedii. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 29-letni kierowca samochodu był trzeźwy, natomiast pieszy miał w organizmie blisko 2 promili alkoholu. Mężczyzna za spowodowanie zagrożenia w ruchu, będąc pod działaniem alkoholu, odpowie przed sądem.

Policjanci nieustannie przestrzegają pieszych, by nie wchodzić bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Nawet na przejściu dla pieszych, zawsze należy się upewnić czy nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Nie należy na kierowcach wymuszać pierwszeństwa, bo samochód nie zatrzyma się w miejscu, zwłaszcza w warunkach zimowych. Piesi muszą przede wszystkim sami zadbać o swoje bezpieczeństwo, ponieważ w kontakcie z pojazdami są z góry na straconej pozycji. Mogą także zabezpieczyć się poprzez noszenie elementów odblaskowych czy zwykłej latarki w ręku co spowoduje, że szansa uniknięcia potrącenia znacznie wzrośnie.

Powrót na górę strony