Wiadomości

Sprawiedliwość po latach

Data publikacji 23.02.2013

Policjanci z
posterunku w Skępem rozwikłali zagadkę tajemniczego zniknięcia heblarki do
drewna z terenu prywatnej posesji. Do przestępstwa doszło ponad 5 lat temu i
choć pokrzywdzony nie zawiadomił o tym policji i zaprzestał wówczas ...

Policjanci z posterunku w Skępem rozwikłali zagadkę tajemniczego zniknięcia heblarki do drewna z terenu prywatnej posesji. Do przestępstwa doszło ponad 5 lat temu i choć pokrzywdzony nie zawiadomił o tym policji i zaprzestał wówczas poszukiwań na własną rękę, jednak sprawa doczekała się sprawiedliwego finału. Funkcjonariusze ustalili sprawcę przywłaszczenia mienia, dotarli także do pasera i odzyskali maszynę.

Policjanci z posterunku w Skępem wykonując czynności do jednej ze spraw, wpadli na ślad, który doprowadził ich do wykrycia przestępstwa sprzed kilku lat. Funkcjonariusze dotarli do pokrzywdzonego i przyjęli od niego zawiadomienie o tym, że w połowie 2008 roku utracił w niewyjaśnionych okolicznościach heblarkę do drewna. Z relacji mężczyzny wynikało, że sprzedał wtedy gospodarstwo położone w gminie Skępe. Po pewnym czasie zorientował się, że nie zabrał stamtąd swojej maszyny do obróbki drewna, której wartość oszacował na kwotę 6 tys. zł. Próbował ją odzyskać, ale nowy właściciel nieruchomości zarzekał się,  że nic mu na ten temat nie wiadomo. Pokrzywdzony zajęty wieloma sprawami, zrezygnował z bezskutecznych poszukiwań i nie zgłosił tego faktu policjantom.

Kilka dni temu sprawa wyszła na jaw, dzięki konsekwentnej dociekliwości policjantów z posterunku w Skępem. Śledczy zgromadzili materiał dowodowy świadczący o tym, że to była jednak sprawka nabywcy nieruchomość, który oszukał wówczas pokrzywdzonego, a w rzeczywistości sprzedał maszynę po atrakcyjnej cenie. W środę (06.02.13) bardzo zaskoczony takim obrotem sprawy 46-latek, usłyszał zarzut przywłaszczenia mienia, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze dotarli także do ustalonego pasera w województwie mazowieckim, u którego znaleźli poszukiwaną heblarkę. Wkrótce nieuczciwego nabywcę również czekają za to zarzuty. Odzyskane mienie wróciło do prawowitego właściciela. Teraz obaj sprawcy przestępstwa sprzed lat, nie unikną zasłużonej odpowiedzialności przed sądem.    

 

Powrót na górę strony